Skocz do zawartości

Roccogiani

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Mam takie pytanko przy obecnych temperaturach -18°C i więcej ciężko pali mój silniczek 1.9 TDI 130. Zagrzeje raz świece cofne zapłon drugi raz i zapalam nie załapie, znowu zrzeje świece i palę nie załapie i tak nieraz 3 , 4 razy i dopiero załapie (np. stoi 8 godz. i palę ). Nie wiem może świece coś niedomagają. Ja sprawdzić czy działają poprawnie. Bo jak jest ciepły to pali bez problemu i wcześniej jak nie było takich mrozów tak ok -5°C to za pierwszym razem zapalił. Ale mimo wszystko chciałbym sprawdzić świece tylko w jaki sposób to zrobić? zrobię to sam czy trzeba jechać gdzieś do mechanika.

Dzięki za wszystkie podpowiedzi.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ELo

Świeczki sprawdzisz sam, najzwyklejszym multimetrem ( sprawdzając ich oporność ). Jaki masz stan akumulatora, filtra paliwa? - to też jest ważne przy zimowych rozruchach.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ELo

Świeczki sprawdzisz sam, najzwyklejszym multimetrem ( sprawdzając ich oporność ). Jaki masz stan akumulatora, filtra paliwa? - to też jest ważne przy zimowych rozruchach.

Pzdr

Akumulator jest oki filtr zmieniałem w lutym 2011 r. a zrobiłem na nim 6000 km. więc to raczej nic. A tak wracając do sprawdzenia świec jaką powinny mieć oporność? Dzisiaj to złapał za pierwszym razem a było -12°C. wiec nie wiem. Sprawdzę jeszcze te świece zobacze tylko porsze napisz jaką powinny mieć opornośc.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdanie autko autko masz w pełni sprawne. Moje ostatnio w nocy przy -30 odpaliło do strzału a jak rano próbowałam to dopiero za 2 razem ruszyła. Ja się tym nie przejęłam bo w koło wszyscy nawet z silnikami benzynowymi latali z rozruchami żeby odpalić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w moim Passaciku 1.9 TDI 110KM sprawdzałem tak:

Wziąłem kabelek podpiąłem do + przy akumulatorze i dotykałem świec, jak iskrzyło to znakiem tego, że jest sprawna. Taką metodę przeczytałem gdzieś na internecie. Oczywiście wszystko robisz na swoja odpowiedzialność. :) Pozdrawiam.

Edytowane przez kobyla
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie