Skocz do zawartości

DPF :(


Lamas

Rekomendowane odpowiedzi

Witam
Koledzy pomóżcie bo ręce opadają :(
Pacjent A4/b7/2007 BPW
po uprzednich problemach, regeneracji turbiny/walki z pompo-wtryskami / odmy itp przyszedł czas na wymianę silnika - kupiony na allegro słupek z pół roczną gwarancją silnik wymieniony itp pali od strzała nie kopci pracuje równo nie bierze oleju 
no i się zaczęło z dpf'em diagnoza - poprzedni silnik zapchał DPF więc wyjęcie wypranie, około 120 km i znów dpf, wymiana wkładu, wymiana czujnika podciśnienia, przewody drożne....kolejne 120 km i znów dpf  i tak kilka razy co około 120 km więc mechanik prosi jak się zapali dawaj na warsztat z ciekawości wyciągniemy i wypierzemy - oczywiście filtr czyściutki leci czysta woda, auto do elektryka sprawdzenie czyszczenie diagnoza wszystko ok ! ale stawia facet że jeśli się powtórzy to do wymiany sonda szerokopasmowa 86 km i co? dpf ! niestety dojechałem do celu więc zgasiłem auto i mówię wypalę w drodze powrotnej.... wsiadam odpalam nie świeci DPF ...co jest ... no ok jadę dalej po 15 kilometrach znów dpf ... no to wypalamy oczywiście nic nie dymi nie kopci ale wypalać mu się chce, no to wedle diagnozy elektryka wymiana sondy i tu juz byłem prawie uradowany bo udało się przejechać 215km , myślę będzie żył i kto zgadnie co ?? DPF! no to akurat byłem w trasie powrotnej więc wypalamy prawie 50 km na wysokich obrotach i co zonk komputer wyłączył turbinę tryb awaryjny i kulamy się do domu :( 
Po podłączeniu kompa mechanik mówi że parametry filtra są takie że nie ma prawa go wypalać popioły i coś tam jeszcze..
Dodam że na starym silniku który pompował olej gdzie się dało i go zżerał dpf widziałem może raz na 5000 km 
ktoś ma jakiś pomysł przeżył coś podobnego ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie