Skocz do zawartości

Pekniete przewody paliwowe


radek407

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam pewien problem. Najechalem dzisiaj na dwa wystajace metalowe slupku ok. 15 cm, i zawiesilem sie na nich. Na poczatku nie wygladalo to powaznie, myslalem ze tylko polamana oslona podwozia, ale po przejechaniu kilku kilometrow, obroty spadly i auto nagle zgaslo. Nie chcialo odpalic. Po zajrzaniu pod podwozie, zauwazylem ze po prawej stronie mniej wiecej w polowie auta jest rozwalona oslona i czuc wyciekajaca rope, po czasie bylo nawet widac plame. Diagnoza jest taka ze zostaly zmiazdzone przewody paliwowe (zasilajacy i powrotny) i jest gdzies nieszczelnosc. Moje pytanie jest takie:

Jak to naprawic samemu?

Jeden mechanik powiedzial mi zebym wyciol brzeszczotem uszkodzony przewod i wstawil tam wezyk paliwowy? tylko jaki gumowy, igielitowy, czy moze jakis inny ?

Czy taka operacja wogule przejdzie, bo z tego co wiem to ropa w dislu chyba wtryskiwana jest pod cisnieniem, czy mi tego nie rozerwie?

Audi a4 B6 2001r

1.9 TDI 130 KM

Sedan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja miałem tak w golfie... auto było na tyle niskie (-80mm stałe zawieszenie) że gdzieś na nierównościach w jezdni przetarłem przewód... zwykły gumowy ze szrotu z byle jakiego auta, opaski i nie ma bata że puści.. tylko nie taki zwykly wężyk tylko zbrojony (czyt. z instalacji LPG)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie