Witam. Cieżki temat. Audi 2.0 tdi. Nie grzeje mi w samochodzie. Historia. Schodził mi płyn chłodniczy wszyscy myśleli że uszczelka pod głowicą a okazało się jakaś chłodnica egr. Przez około miesiąc wlewalem wodę. Pojechałem wymieniłem przy odbiorze econ nie grzeje w samochodzie a wcześniej wszystko okej. Mechanik mówi że mam zakamieniowana nagrzewnice i jaka pojeżdżę będzie okej. Od razu włączona była kontrolka econ. Przyszła zima samochód nie grzeje. Po jeżdżeniu od mechanika do mechanika prawdopodobnie nie ma ciśnienia w małym obiegu. W między czasie wymieniłem termostat sprawdzaliśmy klapki od nawiewów wszystko okej. Nagrzewnica drożna preparatem od odkamieniania układów chlodzacych. Przypuszczam że jest zapowietrzony układ i nie ma siły żeby popchnąć pęcherza powietrza bo raz sprężonym powietrzem dałem w układ to wyłączył się econ i grzał przez chwilkę. Poszło ciepłe powietrze a później zimne. Ciężko powiedzieć czy klima działa bo jest zima. Proszę was o pomoc. Odpisze na każde pytanie. Jestem laikiem a wkurzają już mnie mechanicy którzy metodą prób i bledòw. Układ powinien sam się odpowietrzyc. Zdejmowali górny wąż i cuda robili. A problem dalej jest. Przeczytałem już cały intenet.