Cześć. Sytuacja ma się tak: jednak finalnie okazało się, że to wina źle ważonych kół 20". 3 wulkanizacje w moim mieście nie potrafiły dobrze wyważyć kół 20". Dopiero pojechałem do serwisu "Kijanka" w Kielcach, gdzie mają wyważarkę z testem drogowym (docisk koła w czasie ważenia). Dokonali optymalizacji kół (odpowiednie przestawienie opony względem felgi), zważli i temat się uspokoił. Kolejnym ważnym elementem są same opony, ja mam niestety słabe bo Barum (chciałem być oszczędny...i wyszło). Prawda jest taka, że te gumy są za słabe do tak ciężkiego auta i mają coś a'la efekt pamięciowy, tzn zanim się nie rozgrzeją po postoju (choćby po nocy) to przez pierwsze kilka km masz wrażenie jakby koła były niedoważone. Prawda jest taka, że do tych aut trzeba kupować opony klasy premium najlepiej z akredytacją właśnie do Q7. Ma to znaczenie. Ja już to wiem. POZDR.