Ma ktoś pomysł albo miał taki problem . Mianowicie odpalam rano silnik , ruszam normalnie a audi szarpie jakby miało zaraz zgasnąć i ma tak dopóki nie złapie temperatury . Jak już złapie to wtedy jest ok nic nie szarpie . Dzieję się tak tylko na zimny silniku zawsze po nocce czy dłuższym postoju . U mechanika byłem nie raz ale rozkłada ręce , poduchy i wszystko całe . Ręce opadają więc prośba do was pomóżcie . Sprzęgło wykluczam bo i na ciepłym też by szarpało a nie szarpie .