kaffej

Dzień dobry, chciałbym zgłosić problem z piszczeniem dochodzącym z przednich hamulców w moim Audi A3 8V Limousine 1.4 z 2014 roku. Otóż musiałem wymienić przednie klocki hamulcowe oraz tarcze ze względu na zużycie aktualnych - po prostu zwyczajna wymiana. Mechanik wymienił klocki i śmigałem sobie autkiem jak zwykle. Jednak po przejechaniu około 1000 km zauważyłem, że pojawił się jakiś dziwny pisk dochodzący z przednich kół - przeważnie było to z lewej strony, ale po prawej też. Dźwięk ten przypominał tarcie metalu o metal - w załączniku przesyłam plik MP3 z tym dźwiękiem, który udało mi się nagrać podczas jazdy. Co ważne - dźwięk ten nie występował stale. Potrafił pojawić się po przejechaniu kilku kilometrów, a czasem w ogóle go nie było słychać przez kilkadziesiąt kilometrów. Tak samo czasem pojawił się i znikał na długi czas, a czasami jak się pojawił to już nie przestawał. I uwaga - dźwięk ten pojawiał się tylko podczas jazdy bez hamowania, kiedy nacisnęło się chociaż minimalnie na hamulec to natychmiast ustawał. Po zwolnieniu hamulca albo się znowu pojawiał od razu albo znowu za jakiś czas. Najgorsze jest to, że nie było żadnej reguły - dźwięk ten raz się pojawiał a raz nie, niezależnie od temperatury, prędkości czy pogody. Mechanik stwierdził, że może to być wina albo klocków albo zacisków i, że zacząłby od wymiany klocków. Zatem wymienił klocki, kupił tym razem jeszcze lepsze, a tamte odesłał na reklamację. Po wymianie klocków jak ręką odjął, nic nie piszczało i ten dziwny dźwięk po prostu zniknął. Już się cieszyłem, że wszystko jest w porządku aż tu nagle zauważyłem, że teraz pojawiają się piski podczas hamowania.... Podczas jazdy wszystko jest okej, tylko przy hamowaniu czasami piszczało. I nie wiem czy ma to jakiś związek z tamtym piskiem czy nie... Czy jest to zupełnie coś innego i znowu winne są klocki? Czy może jest to wszystko jakoś powiązane? Mało tego. Dokładnie wczoraj, po przejechaniu około 2500 km od wymiany klocków znowu usłyszałem ten sam dźwięk, który był wcześniej - ten sprzed wymiany klocków... W jednym momencie wszystko się nałożyło, bo pojawił się pisk podczas jazdy, zahamowałem i pojawił się pisk ten przy hamowaniu. No po prostu myślałem, że mnie coś trafi.... Nie mam pojęcia co ja mam robić. Myślałem, że poprzednie klocki były winne bo ten dźwięk ustał po wymianie. A tu się okazuje, że znowu się pojawił... O co tu chodzi? Czy ktoś wie i może mi pomóc? W załączniku przesyłam próbkę dźwięku tego pisku podczas jazdy, który udało mi się nagrać przed wymianą klocków na te drugie niby lepsze. Oto możliwe przyczyny, które znalazł dla mnie ChatGPT (nie wiem na ile są one realne, a na ile napisał głupoty): - czy prowadnice i tłoczki zacisków są czyste i prawidłowo nasmarowane - czy użyta mieszanka klocków nie jest zbyt twarda (jeśli tak, proszę o rekomendację cichszych, np. ATE Ceramic, Textar Epad, TRW Cotec). Będę wdzięczny za pomoc. piszczenie.mp3

Po prostu udało mi się na tyle otworzyć maskę żeby naładować akumulator i zwolnić hamulec

Dziękuję. Problem został rozwiązany, można zamknąć temat

Dziękuję, spróbuje tak zrobić. Czy jest to jakoś bardzo skomplikowane? Albo może masz gdzieś jakieś zdjęcie pomocnicze lub tutorial?

Rozwiązałem problem, mechanik wymienił mi te końcówki mocy (bardzo częsta i powszechna wada fabryczna we wszystkich samochodach marki Audi) - koszt 900 zł.

Ostatecznie zostanie mi jeszcze częściowa rozbiórka garażu, ale wolałbym tego uniknąć.. A gdzie znajdują się te silniczki? Trzeba jakoś rozebrać ten guziczek hamulca, czy to w zupełnie innym miejscu?

Cześć, mam ogromny problem... Otóż rozładował mi się nagle akumulator w samochodzie i mam zaciągnięty hamulec ręczny, który jest elektryczny. Auto stoi w garażu, w dodatku maska znajduje się pod wnęką i nie ma możliwości jej otwarcia w celu naładowania akumulatora. Nie wiem jak mam poradzić sobie z taką sytuacją? Samochodu nie da się wypchać, hamulca nie da się zwolnić, maski nie da się otworzyć... Czy jest jakiś sposób na awaryjne zwolnienie hamulca? Proszę o pomoc, to jest chyba moja jedyna nadzieja Model auta to Audi A3 Limousine 8V 1.4 TFSi CoD Ambition, 140KM, 2014 r.

Przesmarować? Ale czym?

Mam dokładnie to samo w mojej A3 8V 2014... Udało Ci się może ustalić coś więcej?

Dzień dobry, od pewnego czasu mam problem z dźwiękiem w swoim samochodzie. Model auta to Audi A3 Limousine 8V 1.4 TFSi CoD Ambition, 140KM, 2014 r. Otóż jakiś czas temu już zauważyłem, że czasem głośniki trochę tak trzeszczały. Był czas, że częściej i bardziej intensywniej trzeszczały, a czasami przez 2-3 dni podczas jazdy nic się nie działo. Zdarzyła też się sytuacja, że uruchomiłem samochód i radio nie grało, tak jakby się nie załadowało - po ponownym uruchomieniu samochodu wszystko było znowu okej. Myślałem wtedy, że pewnie coś się zacięło i to tyle. Ale po dłuższym czasie sytuacja ta się zaczęła mieć miejsce trochę częściej. Teraz już ponowne uruchomienie auta nie likwiduje problemu. Rano kiedy idę do garażu i jadę do pracy to radio zazwyczaj się włącza i gra, jednak po pracy kiedy ide do auta to bywa różnie. Zauważyłem też, że jeśli np. radio uruchomi się i gra i podjadę do sklepu, bądź na stację benzynową, to po ponownym uruchomieniu auta radio się już nie włącza... Poczytałem trochę w internecie, również gdzieś na anglojęzycznych forach i w sumie wiele wskazuje na to, że może to być jakaś końcówka mocy, która znajduje się w schowku. Tutaj pytanie do was - czy też tak obstawiacie? A jeśli tak to czy jest duży problem i koszt ze znalezieniem nowej i jej wymianą? A może można ją jakoś naprawić? Proszę o porady, będę wdzięczny za pomoc :)

Dzień dobry