Hey mam problem. mianowicie: ]Bylem u mechanika poniewaz cos mi brzeczala jak dodawalem gazu , na luzie wszytsko gra. Mechanik powiedzial ze to katalizator sie rozsypal.. walnal w niego i mowi ze slychac ze sie rozsypal. Bylem dzis u diagnosty sprawdzic spaliny , powiedzial ze takie czyste ze spac mozna pod samochodem. Auto normalnie sie zachowuje osiagi w porzadku nie muli nie szarpie....tylko ten dzwiek. Nie iwem co robic bo mechanik poweidizal ze trzeba wymienic kata bo moze sie zatkac wydech i bedzie kupa.... nie jestem przygotowany teraz na koszt katalizatora bo to bardzo droga sprawa..., a ten diagnosta mnie uspokoj...z tymi spalinami.\ Dodam ze wsyztsko zaczelo sie pieprzyc jak zaczael zmieniac rozrzad,dziwny zbieg okolicznjosci ze wysztko nagle cos jest nie tak. PROSZE O POMOC bo wybieram sie w bardzo dluga trase i nie chcialbym zatrzymac sie gdzies w polu.