Witam! Chciałbym dowiedzieć się czy ktoś z Was miał podobny przypadek z tempomatem i światłami stop. Mianowicie wczoraj, przestał mi działać tempomat, w żaden sposób nie mogłem go włączyć. Wieczorem zauważyłem, że światła stop nie gasną po zwolnieniu hamulca. Dopiero po ponownym kopnięciu pedała w bok światła gasną. Domyslam się, że tempomat nie działa bo komputer mysli, że pociskam hamulec cały czas, choć tak w rzeczywistości nie jest. Dziaś rano tempomat raz działał, raz nie działał. Trudno mi powiedzieć jak jest ze światłami, bo w drodze do pracy nie mam mozliwości, żeby to zaobserwować. Czy przyczyna może być mechaniczna, czy raczej problem gdzieś na poziomie komputera? Ostatnio wymieniałem czujnik świateł stop w skodzie fabii - łatwa robota. Czy w Audi A4 jest podobnie? Z góry dziękuje za info.