Witam wszystkich pasjonatów marki.
Piszę z takim delikatnym problemem może ktoś z was miał cosik takiego pacjent audi a4b6 avant 1.9 tdi avf. Tydzień temu została zregenerowana turbinka w 100% (przyczyny zagięty wąż od oleju wyjące łożyska w turbo, puszczające uszczelniacze) do tego czyszczenie intelcoolera, egr (wymiana jakieś dwa miech wstecz) i smoka w misce olejowej, wymiana podciśnień i silniczków n75 i n18 (oczywiście adaptacje porobione) na nóweczki ori nie zamiennik nowa oliwka i filtry, ponieważ to było wymagane do gwarancji.
Problem polega na tym że przed regeneracją chociaż turbo już wyło to i tak bucior był wciągało się pięknie, nie słabło pod górki. Teraz wygląda to tak: górka gdzie do tej pory (przed regeneracją) wlatywałem na 5 biegu na dole miałem 80km/h to na górze tyle samo, teraz (po regeneracji) na górze prędkość spada do 60. Druga kwestia brak mocy czy na niskich czy na wysokich biegach, nawet przy butowaniu powyżej 3 tysięcy obrotów zbiera się tak jak bez turbiny, dużo głośniej chodzi ale nawet najmniejszego dymka nie puszcza. Wykonałem logi statyczne i dynamiczne wyszło że jest minimalnie za niskie ciśnienie zadawane a żądane poza tym żadnych błędów.
W czym może tkwić problem bo już mi ręce opadły i pomysłów brak dodam, że Firma regenerująca zaufana już kolejne auto z rzędu mi regenerowali (nawet ten sam człowiek mi regenerację przeprowadził).