Wlash Opublikowano 14 Grudnia 2020 Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2020 (edytowane) Cześć klubowicze. Niedawno kupiłem A6c6 Sedan które było w rodzinie praktycznie od początku. Wujek sprowadził je lekko uszkodzone z USA w 2007 roku. Auto ma w tej chwili 350 tysięcy przebiegu i było na bieżąco serwisowane. Przy okolicach 300 tysięcy nastąpiła weryfikacja stanu łańcucha rozrządu i okazało się że do wymiany nadaje się tylko jego osprzęt (rolki, napinacze itp) Świece, cewki, wtryski były wymienione lub zregenerowane.Problem jednak jest inny: Otóż od 2 miesięcy kiedy użytkuję samochód zwróciłem uwagę na dość wysokie spalanie, oczywiście wiem, że duży silnik + zima + szerokie opony 245 dają się we znaki, ale poczytałem troszkę i zastanawia mnie spalanie po zrobieniu takiego testu: Auto zatankowane do pełna, zrobiłem 50km drogami krajowymi z prędkościami nie przekraczającymi 100km/h - równa jazda bez wyprzedzania - spalanie wg komputera pokładowego 8,3 litra/100km - bardzo zadowalające. Następnie wyjeździłem kolejne 50 kilometrów po mieście(Wrocław- korki, światła, gaszenie nierozgrzanego itp.) zrobiłem to może na 5-6 odpaleniach silnika - wskazania komputera 17,5 litra/100km. Po zrobieniu równej 100km zalałem do pełna na tej samej stacji do pierwszego odbicia pistoletu (tak samo jak wcześniej). Ku mojemu zdziwieniu weszło 20 litrów benzyny. Generalnie gdyby było to samo miasto raczej bym się nie przejął. Niestety jak na cykl mieszany to chyba nieco za dużo. Postawiłem na diagnostykę komputerową, znalazłem diagnostę który na drobną opłatą podpiął autko pod kompa - i wyskoczyły takie błędy: - Skuteczność katalizatora poniżej wartości Bank 2.: P0430 - Czujnik położenia wałka rozrządu G163, nieprawidłowe działanie P0345 - Wykrycie wypadania zapłonu Cylindra 3: P0303Czy któraś z tych rzeczy, może mieć wpływ na podwyższone spalanie czy winowajcy muszę szukać gdzie indziej? Pozdrawiam, Szymon. Edytowane 14 Grudnia 2020 przez Wlash
Rekomendowane odpowiedzi