Skocz do zawartości

Żarówki led


Przemek999

Rekomendowane odpowiedzi

Mam do wymiany kilka żarówek i zastanawiam się czy nie wymienić na ledy, głównie chodzi mi o tył i wnętrze. Czy ktoś może polecić jakieś sprawdzone ? Jak zakładałem na próbę to niestety w lampach raz świeci a raz nie i w dodatku ciągle wyskakuje błąd mimo że żarówki są niby z canbusem. A jeśli chodzi o wnętrze, montowałem żarówki ale po wyłączeniu i zamknięciu samochodu cały czas lekko świecą, wiec zrezygnowałem żeby aku nie padł. 2003r. Ktoś coś ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...
W dniu 12.08.2023 o 17:34, Przemek999 napisał(a):

 Jak zakładałem na próbę to niestety w lampach raz świeci a raz nie i w dodatku ciągle wyskakuje błąd mimo że żarówki są niby z canbusem. A jeśli chodzi o wnętrze, montowałem żarówki ale po wyłączeniu i zamknięciu samochodu cały czas lekko świecą, wiec zrezygnowałem żeby aku nie padł. 

Nie ma kolego czegoś takiego jak "Żarówki CAN-BUS" To jest określenie wymyślone przez handlarzy żeby podnieść prestiż swoich (często wątpliwej jakości) wyrobów.

Zadam ci proste pytanie: dlaczego zwykła żarówka za 50 groszy nie zgłasza błędu? No tak - bo ma CAN-BUS ;)

O co tu chodzi? Wyjaśnienie jest proste: pobierany prąd. Zwykła żarówka bierze go dużo, i na taką wartość ustawiony jest układ wykrywający spaloną żarówkę. Żarówka ledowa "ledówka" bierze go znacznie mniej, sterownik załączający światła to wykrywa, i zgłasza błąd. Ledówki CAN-BUS to zwykłe ledówki z dołączonymi wewnątrz opornikami, co powoduje że pobierany prąd jest zbliżony do żarówek konwencjonalnych i błąd się nie zapala. Czemu w twoim wypadku żarówki ledowe raz świecą, a raz nie? 

Bo w przypadku mniejszego poboru prądu (lub całkowitej przerwy w obwodzie - czyli spalona żarówka) dany obwód jest wyłączany. Prąd pojawi się ponownie kiedy wsadzimy źródło światła o prawidłowym poborze prądu, a często trzeba dodatkowo wyłączyć i włączyć zapłon żeby błąd się skasował.

Dlaczego lekko świecą? Przez lampkę oświetlenia wnętrza cały czas płynie minimalny prąd. BARDZO minimalny. Zwykła żarówka nawet się przy takim prądzie nie rozżarzy.  Jej włókno nawet się ciepłe nie zrobi. Ale jest to prąd wystarczający, aby dioda LED zaczęła lekko świecić. Tak więc twoje obawy o rozładowanie akumulatora są całkowicie nieuzasadnione. Prąd jest zbyt mały.

Co ja stosuję we wnętrzu? Albo kupuję u Chińczyków niewielkie panele COB które można zamówić w rozmiarze pasującym do określonej lampki, albo kupuję taśmy LED na metry (na 12 woltów) i docinam je do rozmiarów wnętrza lampki zależnie od potrzeby. Taką taśmą można również pięknie podświetlić wnętrze schowka.

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie