Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzień dobry 

Chciałbym poprosić o opinię i pomoc w rozwiązaniu problemu pojawiającego się check engine i błędów w moim aucie.

Samochód to 2.0 tfsi quattro tiptronic - przebieg 138.000 km po generalnym remoncie silnika półtora roku temu ze względu na pobór oleju (m.in. nowe tłoki, rozrząd). 

Niestety po jakimś czasie pojawił mi się check oraz błąd P2279 - nieszczelność w układzie dolotowym (ssącym). Po konsultacji z mechanikiem wymieniłem odmę na oryginał.

Po miesiącu znów check i błąd P2188 i P2178 – zbyt bogata mieszanka na biegu jałowym – sprawdzono wtryski i okazało się że były ponoć niesprawne więc wymieniłem na nowe Boscha.

I tak cyklicznie pojawiają się te błędy w czasie jazdy bez wyraźnych innych objawów - po skasowaniu od razu się nie pojawiają.

Raz obok błędu P2179 pojawił się błąd P0016 dotyczący położenia wałka rozrządu

Ale co najważniejsze. Kilka razy samochód po odpaleniu nie chciał złapać obrotów, które falowały dodatkowo silnik prychał i strzelał – dopiero dodanie gazu wyrównało obroty i uspokoiło pracę silnika trwało to kilka sekund. Raz po takiej sytuacji po podłączeniu do OBD pojawiło się wypadanie zapłonów na wszystkich cylindrach i widziałem zwiększona ilość oleju na MMI (tak jakby dolał benzyny do oleju) i czuć było zapach niespalonej benzyny w garażu.

Poza tym samochód jeździ normalnie bez innych objawów. Przyspiesza, równo pracuje, oleju praktycznie nie bierze.

Sprawdzałem u mechanika nieszczelności w dolocie ale nic nie znalazł.

Nie wiem gdzie może leżeć przyczyna tego typu dolegliwości – układ rozrządu, sam silnik, układ zapłonowy (świece, kable) czy paliwowy (pompa paliwa lub pompa wysokiego ciśnienia)?

Proszę o pomoc i opinię

Opublikowano

Pół roku temu walczyłem u siebie z podobnymi objawami.  W moim aucie zaczęło pojawiać się trzęsienie budą na biegu jałowym. Występowało to bardzo nieregularnie - bywały dni, że nie występowało wcale, aby na drugi dzień pojawiać za każdym razem, gdy zatrzymywałem się na światłach. Telepanie było nie tylko czuć, ale wręcz widać, tak rzucało autem. Lekka przygazówka zazwyczaj likwidowała to telepanie. Podczas jazdy w/w objawy nie występowały, silnik pracował tak jak trzeba.

Skanowanie sterowników nie pokazywało żadnych błędów z tym związanych, na desce nie było żadnych ostrzegawczych kontrolek. Do czasu, bo jakiś czas potem zgasł mi przy odpalaniu 2 razy i oczywiści czuć było, że trzęsie. Tym razem interfejs pokazał błąd P001600, a kilka dni później doszedł do tego błąd P001700.

Okazało się, że padły mi elektromagnesy sterujące pracą zmiennych faz rozrządu (element nr 18 na poniższym obrazku):

fazator.png.0e35589c2102bfc645bdf54612c4

 

W tym filmie gość pokazuje jak sprawdzić te elektromagnesy:

 

 

Dodatkowo musiałem jeszcze zmienić rozrząd, bo łańcuszki były już rozciągnięte ponad miarę.

 

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Aha i dodam jeszcze że jak mu się depnie np. na autostradzie to wyskakuje błąd P0327 - Czujnik spalania stukowego 1 (Bank 1 lub poj. czujnik) – niski sygnał wejściowy.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie