Witam, mam ogromny problem, otóż moja audi a6c5 97r, trafiła ostatnio do mechanika na wymianę sprzęgła, tarcz oraz klocków. Po trzech tygodniach klękła mi pompka od spryskiwaczy, poprosiłam znajomego o pomoc w wymianie, pomimo że jest zielony z mechaniki bo jest komputerowcem, zabraliśmy się do pracy. Po demontażu kilku części natrafiliśmy na taki widok:foto poniżej. Może nie mamy pojęcia w kwestii mechaniki, ale na pewno tu czegoś brakuje. Bardzo proszę o pomoc techniczną co to za podzespoły nie zostały poskręcane i czy mechanik który wymieniał sprzęgło tarcze i klocki musiał to rozkręcać by te elementy wymienić i jak widać nie poskładał auta. Dlaa jasności dodam że to przód po stronie kierowcy. Bardzo liczę na Państwa wiedzę w tym zakresie i z góry dziękuję