Witajcie. Koledzy, koleżanki mam pytanie.
Jechałem na trasie, spokojnie, tempomat 130/h i nagle silnik zgasł, skrzynia wskoczyła na bieg neutralny i niestety auto zostało unieruchomione. Próbowałem odpalić, rozrusznik kreci ale silnik nie odpala. Otworzyłem maskę i zauważyłem taki jakby puch, włókna i kawałki pękniętego i rozciągniętego paska wieloząbkowego. Moje pytanie jest takie, do czego jest ten pasek, i czy jest opcja że rozrząd przeskoczył. Boję się o koszta, bo słyszałem że ciężko będzie się zamknąć w 12000.
Silnik 3.0 V6....
Pozdrawiam