dzięki za instrukcje. dziś to rozebrałem i miałeś rację, były w drzwiach te dwa przewody połączyłem je zalutowałem i wszystko działa. dzięki serdeczne JEŻU. Jesteś wielki. PS. niby to wszystko było oczywiste z tymi przewodami ale nie widziałem ich w tej harmonijce i myslałęm że jakimś cudem z tej kostki sie wyrwały:) Jeszcze raz dziekuję serdecznie. pozdrawiam