Znajdź zawartość

Chciałem podzielić się miłym doświadczeniem z warsztatem Zuzmat zajmującym się automatycznymi skrzyniami. Mam Audi A4 B9 ze skrzynią S-Tronic i od jakiegoś czasu zaczęły się z nią problemy – głównie szarpanie przy ruszaniu z miejsca, gdy doszło już do wyświetlenia komunikatu o usterce skrzyni biegów, zacząłem poszukiwania. Pierwsze wykonane telefony i od razu zaskoczenie ile to może kosztować. Jestem z Wrocławia i nie brakuje tu w okolicy warsztatów, ale natrafiłem w internecie na specjaliste oddalonego o kilkadziesiąt km również blisko A4. Rozmowa przez telefon najpierw z sympatyczną Panią, następnie właściciel dokładnie wysłuchał objawy, zadał kilka pytań, wyjaśnił jakie mogą być uszkodzenia i jakie koszta, ale dla pewności zaprosił na diagnostykę. Czytam opinie google i ponowne zaskoczenie, komentarze potwierdzające to czego doświadczyłem przy rozmowie przez telefon, podczas diagnostyki i po naprawie skrzyni. Jedyny minus wygląd budynku od strony drogi troszke zbił mnie z tropu "czy to na pewno tu?" Uczciwe podejście do klienta, niesamowita wiedza i cena porównywalna aczkolwiek niższa jak we Wrocławiu. Jeśli ktoś ma problem ze skrzynią, to zdecydowanie polecam ten warsztat! ZUZMAT Zębowice 2 59-411 Paszowice Strona warsztatu Zuzmat telefon 661594225

Witam, jako iż jestem totalnym laikiem szukam pomocy na Waszym forum. Mianowicie, 16.05.22 kupiłem Audi A5 Sportback 2.0 TFSI Quatro 230 koni z 2016 roku i na powrocie do mojego domu włączyła mi się kontrolka EPC. Na lokalnej stacji diagnostycznej na komputerze wyskoczył błąd P256300. Pierwszy raz mam styczność z autem ponad 200konnym i to jeszcze w automacie, wcześniej jeździłem autem o mocy 75 koni w manualu. Nie jestem w stanie stwierdzić czy dobrze ciągnie od dołu czy też nie bo jest to dla mnie ogromny przeskok. Kontrolka EPC odpaliła się po przejechaniu 3-5 kilometrów. Na tą chwilę auto stoi w garażu i nie mam zamiaru nim jeździć póki czegoś więcej się nie dowiem. Miałem wrażenie jakby pojazd dostawał mocy po wciśnięciu gazu do podłogi dopiero po 1-2 sek. i nie wiem czy jest to normalne w automatach. Kontrolka odpala się prawdopodobnie po przekroczeniu 2000tys obrotów ale też nie od razu. Silnikiem nie telepie, obroty nie skaczą. Znajomy Mechanik powiedział, że jest zamontowany przy silniku jakiś 'zamiennik' (w załączniku wrzucę fotkę) i nie wiem czy to może być przyczyną. Auto jest z polskiego salonu, polizingowe ma 143 tys. nalotu i nie było bite, zostało kupione od pierwszego właściciela. Oleje wymieniane na bieżąco, olej w skrzyni wymieniony przy 56 tys. Co z tym robić? Jak się za to zabrać, żeby nie stracić fortuny na naprawach albo co najgorsze nie zakatować auta? Będę bardzo wdzięczny za jakąkolwiek odpowiedź. Miłego dnia! Jakub Jakub