Od pewnego czasu nam irytujący problem. Podczas energicznego dodawania gazu słychać jakby szum, huczenie i trudno zlokalizować jego źródło. Coś jakby przytkana rura od odkurzacza...
Silnik działa jak działał zero błędów, dźwięk zmienia się w zależności od stopnia wciśnięcia gazu. Zmienia się jego modulacja.
I jeszcze jedna sprawa. Dzieje się to tylko jak silnik się rozgrzeje, na zimnym tego nie słychać.
Ktoś może miał podobny problem??