Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam mój samochód to audi a4 b6 2002r 1.9 TDI 130km AWX

ostatnio zaczęło coś mi "trzeć" gdy jechałem na np. 3 i wcisnąłem pedał gazu doszło np. do 2500 obr. i puściłem gaz to słychać było przez chwilę takie dziwne tarcie. Pojechałem do mechanika odłączył mi ten przewód

Dołączona grafika

i powiedział że jak problem zniknie to znaczy że turbina już pada. Niestety okazało się że problem zniknął czyli turbina do wymiany. Co dziwne jeżdżę teraz z odłączonym tym przewodem i nie czuję dużej różnicy w mocy - do 2 tyś czuję że jest bardziej mułowaty ale powyżej 2 tyś. już praktycznie nie ma prawie różnicy.

Teraz przejdę do sedna sprawy, przed pojechaniem do mechanika i odłączeniem tego kabla kilka razy zdarzyło mi się że podczas jazdy nagle momentalnie samochód tracił moc i nie chciał wchodzić na obroty (wolniej wchodził np do 2500 obr a na większe obroty już nie chciał wejść). Musiałem wtedy włączyć wyłączyć samochód i już było dobrze.

Dziś czyli przy jeździe z odłączoną turbiną znowu mi się to przytrafiło i z ciekawość w czasie jazdy wcisnąłem sprzęgło i dałem gazu to wszedł na obroty normalnie mimo że na biegu 2500obr i na większe już nie chciał wejść. Co może być przyczyną? Od czego był ten przewód który mechanik mi odłączył? Wiem że od turbiny ale jakie zadanie on ma w pracy turbiny? Co może być przyczyną tego że samochód nagle traci moc i nie chce wejść na obroty? Pomóżcie dobrzy ludzie:)

Edytowane przez drdala
Opublikowano

ELo

Turbo to niech pan mechanik u siebie wymieni. Odgłos ten po puszczeniu gazu to odciążająca się turbina - czyli normalka ( spytam jeszcze czy dobiega z okolicy schowka pasażera? ). Czy oprócz ściągnięcia przewodu, mechanik logował auto, statycznie i dynamicznie? Jeżeli nie to od tego trzeba zacząć. Tak to można sobie zgadywać.

Jak nie masz vaga możesz przeczyścić przepływomierz, sprawdzić czy nie masz nieszczelności w układzie dolotowym, filtr paliwa jak dawno wymieniałeś? itd.,itd.

Możesz również zdjąć przewody z EGR-u i przepustnicy ( na górze twojego zdjęcia, krótszy EGR, dłuższy przepustnica ) Oczywiście po zdjęciu tych przewodów dokładnie je zaślep, bo możesz nie zahamować.

Zacznij jednak od zrobienia logów,

Pzdr i powodzenia

Opublikowano (edytowane)

spytam jeszcze czy dobiega z okolicy schowka pasażera?. Czy oprócz ściągnięcia przewodu, mechanik logował auto, statycznie i dynamicznie? Jeżeli nie to od tego trzeba zacząć. Tak to można sobie zgadywać.

Jak nie masz vaga możesz przeczyścić przepływomierz, sprawdzić czy nie masz nieszczelności w układzie dolotowym, filtr paliwa jak dawno wymieniałeś? itd.,itd.

Możesz również zdjąć przewody z EGR-u i przepustnicy ( na górze twojego zdjęcia, krótszy EGR, dłuższy przepustnica ) Oczywiście po zdjęciu tych przewodów dokładnie je zaślep, bo możesz nie zahamować.

Zacznij jednak od zrobienia logów,

Tak odgłos chyba dobiega właśnie mniejwięcej z prawej strony bo jak jechałem z pasażerem to mówił że to chyba gdzieś po jego stronie.

Mechanik właśnie nie logował auta ani dynamicznie ani statycznie nawet nie podłączał go do kompa. Jak mam robić zrobić te logi? bo posiadam vaga itd.

logi robić na podpiętym przewodzie rozumiem? jakie logi wykonać ? nie chce porobić logów które do czego się nie przydadzą... jak tylko dostanę informację od was jak wykonać logi idę do samochodu i robię bo widzę że sprawa jest poważna

Filtr paliwa wymieniłem jakieś 2 miesiące temu. Tych przewodów na razie nie będę zdejmował tylko porobie logi ale muszę wiedzieć czego logi mam wykonać, jakich bloków, przez jaki czas, dynamiczne jak wykonać itd.

Edytowane przez drdala
Opublikowano

Turbinę co najwyżej można wyczyścić. A przewód podciśnienia zdjął od sterowania kierowniczkami w turbinie.

Temat logów i odgłosów turbiny jest na forum. Szukaj.

Opublikowano

Czyli jak teraz lepiej jeździć ze zdjętym wężykiem czy założonym? Na razie nie mogę zrobić testów ponieważ pogoda mi na to nie pozwala (ciągle jezdnia jest oblodzona i testy dynamiczne trochę strach robić) a do pracy muszę dojeżdżać (7km *2 czyli 14 km dziennie) Boję się że coś się może stać i proszę o radę czy jeździć ze zdjętym czy z założonym czy w ogóle nie jeździć? Ale z drugiej strony jak tu nie jeździć jak muszę zrobić logi dynamiczne itd. Proszę o rady.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Wymieniłem turbinę na regenerowaną i wydałem 900zł jak oddam temu klientowi moją starą turbinę to on odda mi 200zł i teraz zastanawiam się czy warto jest jemu ją oddawać czy lepiej samemu spróbować naprawić swoją turbinę i sprzedać ją za większą kasę.... co mogę samemu zrobić ze swoją turbiną żeby zobaczyć w jakim jest stanie i co by należało naprawić/wymienić. Pomożcie

Opublikowano

ELo

Dlaczego wymieniłeś turbinę? Ze starą było coś nie halo? Taniej chyba było logi zrobić. Pan mechanik odłączył przewód sterowania łopatkami, czyli de facto wyłączył turbinę i niepokojący odgłos zniknął. Jak jest po wymianie turbiny? Idąc takim tokiem rozumowania, mogłeś sobie nowe auto kupić.

Pzdr

Opublikowano (edytowane)

Wymieniłem turbinę na regenerowaną i wydałem 900zł jak oddam temu klientowi moją starą turbinę to on odda mi 200zł i teraz zastanawiam się czy warto jest jemu ją oddawać czy lepiej samemu spróbować naprawić swoją turbinę i sprzedać ją za większą kasę.... co mogę samemu zrobić ze swoją turbiną żeby zobaczyć w jakim jest stanie i co by należało naprawić/wymienić. Pomożcie

Przedewszystkim luz osiowy i wzdłużny wirmika... To tak naprawde wszystko Pozatym organoleptycznie czy zaolejona itp... Jak ją chcesz naprawić? Chyba że masz kogoś kto Ci jązregeneruje, wyważy itp... Ale to koszta... I wtedy ja popchnij....

Edytowane przez Jeżu
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie