kolumb Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Jak to właściwie jest , czy można w Polsce legalnie uzyskać historię serwisową audi. Niektóre serwisy odmawiają tłumacząc ,że to informacje poufne, inne dają do zrozumienia ,że za 50 - 100zł coś się da zrobić, ale nie będzie wydruku. A może inne propozycje w tym temacie.Pozdrawiam
michał YaGODA Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Jak najbardziej da się taką informacje uzyskać. Tak naprawdę wszystko zależy od dealera/serwisu, u którego chcesz sprawdzić auto. Jeden dealer sprawdzi Ci to od ręki i za darmo, natomiast drugi będzie chciał za to zapłaty i dowodu rejestracyjnego na biurku... Wszystko kwestią dobrej woli ludzi, którzy tam pracują. Pozdrawiam
kolumb Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Jak najbardziej da się taką informacje uzyskać. Tak naprawdę wszystko zależy od dealera/serwisu, u którego chcesz sprawdzić auto. Jeden dealer sprawdzi Ci to od ręki i za darmo, natomiast drugi będzie chciał za to zapłaty i dowodu rejestracyjnego na biurku... Wszystko kwestią dobrej woli ludzi, którzy tam pracują. Pozdrawiam Ba , ale gdzie znaleźć tych normalnych - którym nie "zabroniono pod groźbą utraty pracy" podawania takich danych. A może, tak zróbmy listę tam gdzie nie można podać takich danych i drugą gdzie nie widzą w tym problemu. Może to pomoże nie tylko nam , ale także poprawi wizerunek dealera/serwisu w Polsce.
szynszylek Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Zgłoś Opublikowano 31 Sierpnia 2010 Jak to właściwie jest , czy można w Polsce legalnie uzyskać historię serwisową audi. Niektóre serwisy odmawiają tłumacząc ,że to informacje poufne, inne dają do zrozumienia ,że za 50 - 100zł coś się da zrobić, ale nie będzie wydruku. A może inne propozycje w tym temacie. Pozdrawiam Zależy to od sytuacji, czy jesteś właścicielem auta czy też masz zamiar kupić je "przy serwisie". Poleję troche jadu, gdyż ja i mój serwis Audi w ogóle się nie rozumiemy. Moi znajomi, którzy po dwóch kradzieżach A6 sprowadzili z Belgii dla siebie A4 poprosili w serwisie, w którym zaczeli serwisować auto o instrukcję obsługi po niemiecku (mają po flamandzku). Dodatkowo chcieli, aby serwis objaśnił im kody wyposażenia dodatkowego. Nawet tego nie zrobili, tłumacząc się "poufnością danych". Za bardziej przyjaznych uważam pracowników polskich serwisów Audi, ale nie ma na to reguły. Książka serwisowa do sprawdzenia auta nie jest konieczna - tym bardziej, że w już nawet w Niemczech serwisy "po cichu" oferują za odpowiednią kasę "ustawione" książki serwisowe i profesjonalne cofanie liczników Jeżeli jesteś właścicielem auta w moim przekonaniu nie mają prawa odmówić Ci podania interesujących Cię informacji, Twoim prawem jest wiedzieć, co i kiedy było w aucie wymienione i co się w nim działo. Jeżeli serwis nadal będzie się upierał, sprawdziłabym sama historię po numerze VIN. Pzdr
szm3r Opublikowano 1 Września 2010 Zgłoś Opublikowano 1 Września 2010 Ba , ale gdzie znaleźć tych normalnych - którym nie "zabroniono pod groźbą utraty pracy" podawania takich danych. A może, tak zróbmy listę tam gdzie nie można podać takich danych i drugą gdzie nie widzą w tym problemu. Może to pomoże nie tylko nam , ale także poprawi wizerunek dealera/serwisu w Polsce. Bardzo dobry pomysł z założeniem takich list polecanych i nie polecanych dealerów/serwisantów w Polsce. Twój pomysł, więc załóż temat z tym związany, przynajmniej będziemy wiedzieli gdzie warto podjechać. Pozdrawiam
kolumb Opublikowano 1 Września 2010 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Września 2010 (edytowane) Bardzo dobry pomysł z założeniem takich list polecanych i nie polecanych dealerów/serwisantów w Polsce. Twój pomysł, więc załóż temat z tym związany, przynajmniej będziemy wiedzieli gdzie warto podjechać. Pozdrawiam W najbliższych dwóch dniach mam zamiar pojechać trochę w Polskę, odwiedzę któregoś z dealerów/serwisantów i zakładam temat. A może jeszcze jakieś inne propozycje i informacje w tym zakresie. Pozdrawiam wizyta w sewwisie w Szczecinie - odmowa udzielenia informacji. Postanowiłem ponowić prośbę droga mailową , oto odpowiedź , cytuje "Witam, Informacje tego typu znajdują się w bazie producenta. Baza jest zastrzeżona tylko do użytku wewnętrznego. Mamy zakaz udzielania tego typu informacji na zewnątrz. Z pozdrowieniami" Wobec takiej informacji zastanawiam się czy założyć ten wątek w nowym temacie - skoro to tylko do użytku wewnętrznego. Swoją drogą zastanawiam się czy na pewno tego typu zakazy udzielania informacji- działają w interesie firmy audi. Czy to jak zwykle nasza polska bzdurka. Pozdrawiam. Może sa inne sposoby - prosze o informację w temacie. Pozdrawiam Edytowane 11 Września 2010 przez kolumb 1
krystofer3 Opublikowano 22 Października 2010 Zgłoś Opublikowano 22 Października 2010 jak chcialem sprawdzic przed kupnem to dostalem taką odpowiedz jak wszyscy ze nie mozna bo to grozi utratą pracy ale po kupnie i z dowodem rejestracyjnym co nieco sie dowiedzialem ale w tajemnicy przed szefem t ego chopaka w warszawie w jednym pukcienapisal mi na kartce kedy byl wymieniony rozrząd i cos tam jeszce
Rekomendowane odpowiedzi