Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Potrzebuję Waszej pomocy na miarę możliwości, pacjent to Audi A4 B6 1.9 TDI 130KM AVF 6MT 2003r.

Od jakiegoś czasu pojawiały się objawy jakby szarpania, przerywania podczas przyśpieszania (wciśnięcie gazu do końca) w zakresie obrotów od około 2 tyś i w górę (dodatkowo czuć było że auto wtedy słabiej przyśpiesza). Działo się to na każdym biegu, ale na 5 i 6 biegu czuć to było minimalnie.

Jak dodawało się delikatnie gazu to wtedy auto nie szarpało, przerywało. Bywały momenty że wszystko było w porządku i przyśpieszał tak jak należy.

Od jakiegoś tygodnia podczas przyśpieszania szarpie, przerywa cały czas, czuć to teraz wyraźnie na każdym biegu. Rzekłbym że nawet mocniej niż wcześniej. No i teraz co to może być?

Wtryski sprawdzone na komputerze przy zimnym silniku, przy 80*, przy 90*. Dołączam zdjęcia. Wszystko mieści się w zakresach.

Turbo od strony zimnej sprawdzone, wirnik nie ma żadnych luzów, ani przód tył (moja-twoja), ani na boki czy góra dół. W żadną stronę nie ma luzu. Wirnik da się kręcić palcem, ale nie wiem jak lekko powinien chodzić. Na pewno jak się nim zakręci palcem to nie pokręci się sam, zatrzymuje się bardzo szybko. Sztanga od gruszki w turbo działa, natomiast nie wiem jak dużo powinna się wysuwać i chować.

Przepływomierz sprawdzony, dodatkowo wyczyszczony i również podmieniany na inny, sprawny. Nie przyniosło to żadnego skutku.

Przeguby zewnętrzne, wewnętrzne sprawdzone.

Na komputerze żadnych błędów.

Po odpięciu wężyka podciśnienia od gruszki w turbo, auto nie szarpie, przerywa, ale nie oszukujmy się jedziemy wtedy bez turbo „muł bagienny”.

Po odpięciu przepływomierza to samo co po odpięciu wężyka podciśnienia od gruszki w turbo.

Pompa vacum w porządku.

Planuje dobrać się jeszcze do zbiornika paliwa, sprawdzenia pompy i co tam się dzieje, jak ona wygląda w środku, jak zbiornik wygląda w środku. Dodatkowo sprawdzenie pod maską ciśnienia paliwa jakie podaje pompa ze zbiornika.

Dodam jeszcze że podczas przyśpieszania i tego przerywania, szarpania auto kopci na czarno, gdy wszystko było w porządku, nie kopciło aż tyle, aż tak.

Na początku myślałem że wtryski dostają za małą dawkę paliwa, tzn. pompa w zbiorniku nie wydala i za mało go podaje, dlatego tak szarpie, przerywa.

Następnie myślałem że to wtryski, ale według zdjęć stwierdzam że nie. Chyba że mogą być niesprawne, a na komputerze trzymają wszystkie parametry.

Kolejnymi rzeczami były wszystkie rzeczy sprawdzone, wymienione powyżej.

Ostatnią rzeczą było turbo, ale trochę je wyeliminowałem po sprawdzeniu go od strony zimnej. Natomiast najbardziej skłaniałbym się ku niemu (może strona ciepła, ewentualnie cokolwiek innego w nim). Podczas przyśpieszania jak załączało się turbo od zawsze było słychać jakby świst, gwizd wiadomo o co chodzi, teraz nie ma tego, albo nie ma w takim stopniu żebym wyraźnie to słyszał. Może to jednak turbo? Można je jakoś sprawdzić kompem?

Z jednej strony te szarpanie, przerywanie objawia się właśnie w zakresie obrotów jak wstaje turbo. Natomiast z drugiej strony, po odpięciu wężyka podciśnienia od gruszki turbo lub wypięciu przepływomierza nic nie szarpie, przerywa, ale nie działa wtedy turbo. Spada też zapotrzebowanie na paliwo dostarczane ze zbiornika, więc nie możemy wykluczyć zasilania paliwem ze zbiornika.

20221001_145655.jpg

20221001_145659.jpg

20221001_145757.jpg

Opublikowano (edytowane)

Nie są to wtyki z listwy zasilającej wtryski, sprawdzone podoginane ponownie wpięte, nie przyniosło to rezultatu.

Edytowane przez Annubis
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie