Skocz do zawartości

Yastel

Użytkownik
  • Postów

    40
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Yastel

  1. Ha, akurat do tego to mnie nie trzeba namawiać Sprawdzimy, zobaczymy jak działa. Dam znać! No i ten reset jeszcze mnie czeka kokojumbo, ciągle stosuję ten trick z pedałem gazu - sprawdza się fajnie. Tyle na teraz. Pozdrowienia
  2. No dobra, lecz gdy zwolnię to "PISZCZENIE" ustaje? Jest tak, czy to tylko moje wyobrażenie...? Pozdrowienia
  3. Ekstra jest ten o trick z prędkością . Muszę wypróbować ! Pozdrowienia
  4. Yastel

    Zaślepka

    Ha, dobre pytanie. Też takiej potrzebuję, podłączam się postu. Pozdrowienia
  5. Tu masz link: http://www.felgi.pl/artykul/szerokosc-felgi-i-odsadzenie-et-offset Bardzo fajnie i prosto podane info, wzory na obliczenie właściwego ET itd. Miałem takie gumy jak chcesz i ET 35 felgi. Wszystko było OK. Pozdrawiam
  6. Hej kokojumbo, wielkie dzięki za wsparcie. Zauważyłem jednak, że nie doczytałeś moich poprzednich postów zbyt dokładnie. Ale nieważne. Jest tak: 1. To wszystko zaczęło się dziać po awarii przepływomierza, który to został wymieniony na nowy w pierwszej kolejności. 2. Przepustnica była czyszczona wraz z wymianą świec na nowe w drugiej kolejności. 3. Teraz wyrównuję poziom przepustnicy Twoim trickiem. 4. Obroty nadal wariują na zimnym. 5. Inspekcja błędów wykazuje 0 błędów. Podsumowując: pozostaje odłączenie aku, hamowania i inne. Sam już nie wiem. Ps. Piwo masz u mnie i tak i siak. Pozdrowienia. Szkoda, że nie miałem tych instrukcji z PW wcześniej, zaoszczędziłbym parę złotych.
  7. Zrobiłem pierwszy sposób, tak jak pisał maurycy. Potwierdzam. Pilot działa. Dzięki.
  8. Jest tak. Zrobiłem ten Trick wyrównujący poziom przepustnicy i zadziałało !!! Zdziwiłem się. Taka prosta czynność. Generalnie teraz jest tak: 1. przy zapalaniu nadal mam problem ze stabilizacją obrotów. Po jakimś krótkim czasie wszystko wraca do normy. 2. moc tak jakby wróciła do normy - do 200km/h dochodzi jak wcześniej. Dalej nie wiem, ale jest jeszcze luz. 3. przede wszystkim odżył czwarty i piąty bieg, właśnie na nich czułem nagminnie brak mocy. Podsumowując, i tak chce auto posprawdzać we własnym zakresie. To nie jest jednak tak jak było. Gdy go kupiłem, pół roku temu to był jak igła. Zresztą opisałem sytuację poprzednio. Pozostaje mi zabawa z Vagiem. Niestety go nie mam, a wydatek dosyć spory no i nie potrafię go obsługiwać. Wszystkie filtry, olej i świece są nowe ( wymienione miesiąc temu). Jeżeli masz jakieś dodatkowe rady kokojumbo byłbym wdzięczny. Serdeczne dzięki za wsparcie PS: Drugi klucz od początku nie działał. Okazało się, że bateria padła. Wymieniłem i nic. Zastosuję dziś/jutro te zalecenia z podanego przez Ciebie linku. Jak będzie grało, spróbuję odpiąć aku. Napiszę jak poszło. Dzięki. OK. Sposób ekstra. Dzięki. Drugi klucz działa. Jeszcze aku. Dziś nie zdążę. Zobaczymy jutro/ pojutrze.
  9. Widzisz problem u mnie jest nieco głębszy. Pisałem o tym już na tym forum: http://www.auditimes.pl/topic/1665-spadek-mocy-silnika-18t/ Kwestia dotyczy odłączenia akumulatora: adamas napisał mi, że mogę rozkodować przy okazji szyby i kluczyki! Nie mam dostępu do Vaga, może kupię może nie. W każdym bądź razie nawet nie potrafię tego obsługiwać, a rozkodowanie czegokolwiek mi się nie uśmiecha. Generalnie jestem również amatorem w tej zabawie, poczekam zatem (zgodnie z Twoją radą) na post kogoś bardziej kompetentnego. Zresztą i tak czeka mnie ASO (myślę tutaj o mocy w moim audi) i to i dowiem się wtedy nieco więcej o przepustnicy. Tyle na teraz. Pozdrawiam PS: OK Jagoda#. Dzięki i sorry za kłopot.
  10. Dzięki. Dobrze, że ciągnąłem na siłę, hehe. Ale by byłooooo... Jak widać, nie mam niestety takiego rozwiązania. Cóż, w następnym Audi Pozdrowienia Jeszcze jedno, Trick: wyrównanie przepustnicy. Należy powtarzać co kilka tygodni, aby zadziałał? Czy należy powtarzać, aby utrzymać stan wyrównany?
  11. Bardzo fajne. Stokrotne dzięki za pracę i udostępnienie. Pozdro! OK. Byłem sprawdzić, piszę zatem raz jeszcze Trick: z lusterkiem i wstecznym nie działa! Trick: ze składaniem lusterek, nie mogę obrócić tej gałki o 180 stopni. Boję się, żeby jej nie uszkodzić. Pozdrowienia
  12. Kurczę, przecież wiesz, że nie potrafię hehe. Cóż, trudno, nie wydam dwóch koła na zabawkę do auta za dwie dychy. To nie jest A8 Co do kodu to dzięki, znów się czegoś dowiedziałem! Zobaczymy. A piwo, to jasne, jak najbardziej. Jak będę na pomorzu dam znać. Postawię skrzynkę za pomoc Pozdrawiam
  13. OK, lecz co da mi to oznaczenie? Poza tym, czy jedyną możliwością zdobycia Vaga jest jego kupno? Pewnie nie Dalej, przewód podłączeniowy: musi być oryginał? Na allegro są takie zestawy po 20, 30zł + program "typu" VAG. Jest to coś warte?
  14. Witam! Ogólnie jak w temacie. Szukam serwisu na terenie Śląska (najlepiej okolice Gliwic), sprawdzonego, rzetelnego, zdolnego do diagnozy stanu silnika z ukierunkowaniem na zjawisko "spadku mocy". Nie myślę o ASO w tym momencie, chociaż ostatecznie nie wykluczam. Proszę Was o propozycje Pozdrawiam
  15. Nie wiem gdzie szukać oznaczenia silnika i czym ono jest (w jakiej postaci)? "Aha zapomniałem Vag tylko oryginalny http://www.vag-com.pl/ - to kosztuje!!! Nie ma wersji free? Pozdro
  16. OK, trochę pogrzebałem w sieci Pytania kolejne: 1. Który VAG jest właściwy: VAG COM czy tzw: Polski VAG? 2. Czy przewód podłączeniowy, który posiadam o symbolu KKL VAG COM for 409.01 jest właściwy? Wiem, że wsparcie takiego laika jak ja w tej kwestii jest mało ciekawe, lecz postaram się wyłapać szybko, co niezbędne. Niestety jednak przy odrobinie pomocy; Dzięki
  17. Hej, wielkie dzięki za informacje. Muszę jednak coś zaznaczyć, jestem kompletnym laikiem jeżeli chodzi o VAG. Po prostu nigdy go nie używałem, nawet go nie mam. Mam jedynie przewód do podłączenia komputera, sam komputer no i oczywiście auto W związku z powyższym: 1. Czy istnieje możliwość dostępu do VAGa, gdzieś za darmo? 2. Czy istnieje instrukcja podłączania i obsługi tego programu? 3. Jak wykonać poprzednio wspomniane logi? Wiem, że Jeżu lubi ten temat, lecz nie mogę go złapać (nie przyjmuje wiadomości prywatnych) Tyle na teraz. Dzięki za pomoc!
  18. A widzisz Czułem, że cos jest nie tak, z tym odłączaniem zasilania. Błędy zostały wykasowane, teraz komputer nie wybija żadnego błędu, niby jest OK., lecz to nie to co było. Pytanie: jak powinienem sprawdzić, czy moc auta jest prawidłowa? Czasem już myślę, że to po prostu jest jedynie moje bardzo subiektywne wrażenie Przesiadłem się z Mitsubishi L200, a to był taki mały czołg Po pierwszych wrażeniach z tym audi przyzwyczaiłem się do tego przyspieszenia? Może. Niezależnie, ponawiam pytanie: jak sprawdzić czy moc (przyspieszenie) jest prawidłowe? Czy powinienem zwrócić na coś szczególną uwagę? Co czynić dalej w takim przypadku? Dzięki za pomoc!
  19. Auto odebrałem: Jest znacznie lepiej, jednak nie tak jak było. Wiadomo: nowe świece, przeczyszczona przepustnica, jednak nie jest to TO! Stwierdzenie serwisu: auto podczas jazdy na uszkodzonym przepływomierzu "przyswoiło" nowe parametry pracy silnika (ilości powietrza). Jeżeli problem nie minie należy skasować dotychczasowe ustawienia. Odłączyć klemę z akumulatora na minutę, potem podłączyć znów i dać mu "załadować" nowe parametry. Moje pytanie: czy to jest właściwe postępowanie? Czy to rzeczywiście w ten sposób działa? Dajcie znać proszę! Yastel
  20. Castrol Edge 5W30. Taki wlałem, jest OK. Czy jest lepszy czy gorszy, nie wiem. Jak padnie silnik dam Ci znać Pozdrawiam
  21. Wersja serwisu: komputer: brak błędów. Zalecenia: wymiana świec i czyszczenie przepustnicy. Hmmm...zleciłem do zrobienia. W dalszym ciągu proszę Was o wsparcie i ewentualne wskazówki. Pozdrawiam Yastel
  22. Witam, problem i jego historia wygląda następująco. Zostawiłem auto w serwisie, aby wymienić olej, filtry i nabić klimatyzację. Auto odebrałem. Po jakiś 500 metrach jazdy nastąpił głośny huk i auto straciło moc. Ponad to, zapaliły się kontrolki: ESP oraz ta określana mianem: elektronika silnika. Oddałem auto z reklamacją. Na komputerze ( program Bosh) pojawiło się: przepływomierz powietrza za niski sygnał. Ponad to, komputer auta nie widział ilości masy podawanego powietrza. Generalnie wszystko było OK, auto jeździło tylko moc jak przy 100- 110 km, a nie 160. Wymienili mi przepływomierz powietrza. Wszystko grało: kontrolki zgasły, zero błędów w komputerze, igła. Pojeździłem ze dwa dni i znów coś podobnego. Bez wystrzału, bez świecących kontrolek, lecz moc spadła znów na 100 km. Po prostu, trzeciego dnia odpaliłem auto i już nie ta moc. Jedyna różnica polega na tym, że auto gdy jest zimne kiepsko zapala, a obroty skaczą na 1500, gdy się rozgrzeje jest OK, lec nie ma mocy. Muszę znów reklamować. Proszę Was o wsparcie i ewentualne rady. Yastel
  23. Samemu nie dam rady, nie te umiejętności, nie ten czas. Cóż, poszukamy "gazownika". Dzięki. Pozdrowienia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie