michał YaGODA Opublikowano 22 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2011 Od jakiegoś czasu zauważyłem, że nie dogrzewa mi w samochodzie oleju. Wskaźnik temperatury płynu chłodzącego ma zazwyczaj 70-80 stopni i raz na jakiś czas na krótki okres wskakuje na 90 stopni i potem znowu spada. Po odkręceniu korka wlewu oleju zauważyłem niepokojący osad: Teraz pytanie. Czy przyczyną jest uwalony czujnik temperatury czy termostat? Czy po wymianie czujnika lub termostatu wystarczy tylko wyczyścić powyższy osad czy trzeba zrobić coś jeszcze? Pozdrawiam
adamas Opublikowano 22 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2011 Od jakiegoś czasu zauważyłem, że nie dogrzewa mi w samochodzie oleju. Wskaźnik temperatury płynu chłodzącego ma zazwyczaj 70-80 stopni i raz na jakiś czas na krótki okres wskakuje na 90 stopni i potem znowu spada. Po odkręceniu korka wlewu oleju zauważyłem niepokojący osad: Teraz pytanie. Czy przyczyną jest uwalony czujnik temperatury czy termostat? Czy po wymianie czujnika lub termostatu wystarczy tylko wyczyścić powyższy osad czy trzeba zrobić coś jeszcze? Pozdrawiam ELo A płynu chłodzącego nie ubywa? Wygląda jak zemulgowany olej. A jak nie ubywa płynu, wymień termostat i rozgrzej porządnie silnik - będzie dobrze
michał YaGODA Opublikowano 22 Listopada 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Listopada 2011 Płynu chłodzącego nie ubywa. Czyli Twoim zdaniem to termostat a nie czujnik temperatury?
michał YaGODA Opublikowano 23 Listopada 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2011 Dodam jeszcze, że na korku i w jego okolicach zebrało się trochę wilgoci. Dzisiaj byłem u mechanika i kazał mi przejechać jakieś 200 km i sprawdzić czy nie ubywa płynu od chłodnicy. Jeżeli płynu od chłodnicy ubędzie, to prawdopodobnie będzie trzeba wymienić uszczelkę pod głowicą. Jeżeli nie będzie ubywało to może to być zapchana odma lub czujnik temperatury. W weekend zrobię ponad 500 km i w poniedziałek zostawię samochód u mechanika. Na razie nie mam żadnych niepokojących objawów oprócz zapalonej kontrolki systemu kontroli spalin. Oczywiście dam znać co było przyczyną
adamas Opublikowano 23 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2011 Płynu chłodzącego nie ubywa. Czyli Twoim zdaniem to termostat a nie czujnik temperatury? ELo A jaką temp. VAG pokazuje? Nie wiem jaki masz czujnik dwukanałowy czy nie. Ja jak miałem uwalony czujnik to na desce temp. była 0 lub 70st.,natomiast VAG pokazywał faktyczną prawidłową. Ta maź na korku wlewu wygląda tak jakby olej emulgował z wodą, lub dużo jeździsz z niedogrzanym silnikiem. Miałem taką sytuację zimą w silniku HDI, z domu do pracy około 6km., silnik nie zdążył się rozgrzać i po dwóch tygodniach takich przebiegów pojawiła mi się taka sama maź na korku wlewu oleju. Czujnik temperatury tylko wskazuje a reguluje termostat. Pzdr
michał YaGODA Opublikowano 23 Listopada 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2011 Niestety pod VAG jeszcze nie podłączałem, także nie jest w stanie porównać tych wartości. Ostatnio faktycznie zdarza mi się raczej jeździć po krótkich odcinkach, więc rzeczywiście może to jednak termostat. Płynu od chłodnicy mi nie ubywa, także skoro czujnik tylko wskazuje temperaturę to pewnie to będzie termostat. Dzięki za pomoc Adamas Oczywiście dam znać jak rozwiąże problem
adamas Opublikowano 23 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 23 Listopada 2011 Niestety pod VAG jeszcze nie podłączałem, także nie jest w stanie porównać tych wartości. Ostatnio faktycznie zdarza mi się raczej jeździć po krótkich odcinkach, więc rzeczywiście może to jednak termostat. Płynu od chłodnicy mi nie ubywa, także skoro czujnik tylko wskazuje temperaturę to pewnie to będzie termostat. Nie wiem czy się rozumiemy Robisz krótkie trasy silnik nie zdąży się nagrzać - taka maź może się pojawić Jedziesz długo i masz niską temp. może to być czujnik lub termostat. Przeczyść kostkę od czujnika, jeżeli wskazania temp wrócą do normy wymień go. Termostat możesz sprawdzić organoleptycznie macając węże przy chłodnicy Powodzenia Pzdr
michał YaGODA Opublikowano 24 Listopada 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 24 Listopada 2011 Oczywiście się rozumiemy. Ostatnio robiłem krótkie trasy, ale zdarzało mi się jeździć w trasę po 250 km i temperatury niestety też nie trzymało, albo trzymało na krótki okres czasu. Jeszcze raz dzięki Adamas za pomoc!
michał YaGODA Opublikowano 2 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Stycznia 2012 Termostat i czujnik temperatury został wymieniony i silnik w końcu trzyma 90 stopni, jednak teraz pojawił się nowy problem. Niestety ucieka mi płyn od chłodnicy - mechanik to sprawdzał i zbiornik na płyn jest cały, wężyki również. Czy macie jakiś pomysł, gdzie może cieknąć?
adamas Opublikowano 2 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 2 Stycznia 2012 Termostat i czujnik temperatury został wymieniony. Czy macie jakiś pomysł, gdzie może cieknąć? ELo Może w okolicach wymienianych części ?? Mam nadzieję, że nie do oleju, sprawdź jak wygląda, bo wtedy naprawa może być droga. Pzdr.
michał YaGODA Opublikowano 2 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Stycznia 2012 Olej sprawdzałem i jest OK. Niestety nie mam zielonego pojęcia w którym miejscu może cieknąć
adamas Opublikowano 2 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 2 Stycznia 2012 Olej sprawdzałem i jest OK. Niestety nie mam zielonego pojęcia w którym miejscu może cieknąć Rozgrzej auto otwórz maskę i badaj. Po postoju nie ma mokrej plamy pod samochodem? Biały dym w sensie para wodna nie wydobywa się z wydechu? Wymieniany był czujnik i termostat, sprawdź dobrze tam. Może mechs coś sknocił skoro ubywa płynu po jego interwencji.
michał YaGODA Opublikowano 2 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Stycznia 2012 Dzisiaj wstawiłem samochód do mechanika, miał obadać sprawę, ale dzisiaj nie udało mu się dojść co to może być. Pod samochodem jest mokra plama, więc musi cieknąć gdzieś od dołu. Mechanik mówił, że jak wymieniał termostat i czujnik temperatury to zauważył, że pompa wody jest już luźna. Czy to może być przyczyną?
adamas Opublikowano 2 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 2 Stycznia 2012 Nie wiem gdzie jest pompa w twoim silniku. Skoro cieknie na postoju to dobrze znaczy, że gdzieś gumy nieszczelne Moje zdanie jest takie, wyciek jest przy czujniku lub termostacie, mechanik gada coś o pompie, jutro zrobi i odda sprawne auto
michał YaGODA Opublikowano 2 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Stycznia 2012 Zapomniałem dodać, że płyn zaczął cieknąć już przed wymianą termostatu i czujnika. Mechanior powiedział, że posprawdzał wszystkie gumy i nie zauważył nigdzie wycieku. Jestem ciekawy co powie..
michał YaGODA Opublikowano 9 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Stycznia 2012 Sytuacja wygląda następująco: oprócz czujnika i termostatu wymieniony został cały rozrząd z pompą wody i od wymiany rozrządu na razie wszystko jest OK. Mechanik dodatkowe przeczyścił wszystkie gumy. Niestety mechanika do tej pory nie wie co było przyczyną, że ciekło Mam nadzieję, że problem więcej już się nie powtórzy...
michał YaGODA Opublikowano 23 Stycznia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 23 Stycznia 2012 No i mam powtórkę z rozrywki... Wszystko było OK, samochód trzymał temperaturę, choć nagrzewał się dwa razy dłużej niż zwykle i ostatnio wracałem z trasy ponad 200 km i 30 km przed domem temperatura znowu zaczęła spadać tak jak na początku tematu. Co najgorsza zaczął mi znowu ubywać płyn od chłodnicy. Podejrzewam, że ponownie poszedł po prostu termostat. Jednak interesuje mnie przede wszystkim jedna rzecz: czy zepsuty termostat może być przyczyną wycieku płynu od chłodnicy? Dodam, że zauważyłem wyciek płynu w momencie gdy samochód zaczął gubić temperaturę... Edit: Dodam jeszcze, że tak naprawdę mechanik nie wiedział gdzie jest wyciek i co było jego przyczyną. Wymienił czujnik temperatury, termostat i cały rozrząd z pompą wody. Było OK - zrobiłem jakieś 650 km i znowu to samo. Mechanik powiedział, że jak nie ma pod samochodem płynu to prawdopodobnie będzie uszczelka pod głowicą. Jednak mój ojciec mówi, że widział wyciek pod samochodem. WTF?
adamas Opublikowano 31 Stycznia 2012 Zgłoś Opublikowano 31 Stycznia 2012 No i mamy hydrozagadkę ciekawy tematNa początek ustalmy fakty:1.Czy maź na korku oleju jest nadal pomimo dłuższego jeżdżenia z ciepłym silnikiem?2.Kontrolka systemu spalin nadal świeci?3. Pisałeś, że po wymianie rozrządu, pompy termostatu i czujnika auto nagrzewa się dwa razy dłużej - jest zimniej mój też potrzebuje więcej czasu do osiągnięcia optymalnej temp.4. Płynu ubywa na postoju czy w czasie jazdy?5. Dlaczego mechanik wymienił rozrząd i pompę wody?Na obecną chwilę mam takie pomysły.Podłączyć Vag-a porównać temperatury płynu chłodzącego.Wymontować termostat, do gara z wodą i termometrem i obserwować otwarcie i zamknięcie.Gdzie może ubywać płynu...nieszczelne przewody - podobno wykluczone przez mechanikauszczelka głowicy - jeżeli olej w porządku, woda idzie w kolektor wydechowy, stąd zapalona kontrolka systemu spalin.uszkodzone przewody lub sama nagrzewnica - znam z autopsji z peugeota, miałem wtedy mokre dywaniki w kabinie Pzdr 1
michał YaGODA Opublikowano 1 Lutego 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2012 Właśnie miałem aktualizować temat - dzięki adamas za przypomnienie Otóż okazało się, że przyczyną wycieku płynu chłodniczego był reduktor-parownik od instalacji LPG! Szukaliśmy wszędzie i już traciliśmy nadzieję, jednak jak mechanik mnie odwoził to pokazałem mu miejsce wycieku w garażu i zapytałem się czy to może być wina LPG. Po sprawdzeniu okazało się, że leci właśnie z reduktora LPG. Bardzo się z tego powodu cieszę, bo jutro wymienią mi na nowy w ramach gwarancji (koszt nowego to około 800 zł). W tej chwili samochód trzyma normalnie temperaturę. Oczywiście po wymianie reduktora dam znać, czy problem całkowicie ustąpił, bo jak to mówią: w życiu nie można być niczego pewnym bo skucha... 4. Płynu ubywa na postoju. 5. Mechanik wymienił rozrząd ponieważ pompa była luźna, a i tak już powinienem go wymieniać, więc kazałem mu to zrobić. Dzięki za pomoc adamas!
adamas Opublikowano 3 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2012 (edytowane) Jak autko wszystko ok?Nigdy nie miałem doczynienia z instalacjami LPG trzeba się dokształcić Pzdr Edytowane 3 Lutego 2012 przez adamas
michał YaGODA Opublikowano 3 Lutego 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2012 Na razie nie cieknie ale muszę zrobić jakieś 300 km, żeby się przekonać, bo na początku po wymianie reduktora może trochę ubyć płynu chłodniczego. Mam nadzieję, że już wszystko będzie OK Pozdrawiam!
adamas Opublikowano 3 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2012 Nad morze i z powrotem i wszystko jasne. Przyjemne z pożytecznym
michał YaGODA Opublikowano 3 Lutego 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 3 Lutego 2012 Jakby nie trzeba było płacić za autostradę to pewnie bym się skusił W przyszłym tygodniu będę w Warszawie, więc wszystko powinno się wyjaśnić...
Rekomendowane odpowiedzi