Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam mój samochód to audi a4 b6 1.9tdi 2002r 130km awx wczoraj zrobiłem około 100km po trasie było wszystko ok następnie samochód postał na dworze (mróz około -10 stopni) około 3 godzin, wsiadłem do niego i wszystko było ok znowu wyjechałem na trasę po zrobieniu około 50 km nie mogłem przełożyć biegu z 5 na 4..... na trójkę też nie itd. po chwili jakoś mi się to udało ale wszystkie biegi wchodziły jakoś tak bardzo ciężko... czasem musiałem użyć sporo siły żeby włożyć bieg a czasem np. z 2 na 3 wchodziło leciutko. Dojechałem do domu około 50 km i zauważyłem że coś zaczyna gwizdać, piszczeć, ocierać pod maską i wydaje mi się że ten dźwięk narasta. Zauważyłem też że te piszczenie jest na wszystkich biegach także na jałowym lecz ustaje całkowicie gdy wcisnę sprzęgło... co to może być? W jaki sposób zacząć to naprawiać... rozumiem, że raczej sam tego nie zrobię ale nie chce też żeby mechanik nie naciągnął mnie na dużo pieniądze jeśli takie nie będą potrzebne do naprawy tego auta.... Czy mogę jeszcze zrobić około 20 - 30km żeby pojeździć po mechanikach? Dodam jeszcze że do tej pory nie było żadnego problemu z biegami.... zawsze wchodziły leciutko nawet jak stał samochód na dworze przez 8 godziny przy mrozie -15 stopni

Opublikowano

ELo

Pachnie mi tutaj wymianą sprzęgła, Ten dźwięk to łożysko oporowe lub dwumasa

Pzdr

Opublikowano

Na samym łożysku się nie pewnie nie skończy jak okaże się,że sprzęgło czy dwumas do wymiany... Trzeba liczyć około 2tyś

Opublikowano

w takim razie maskara;/ może ktoś inny też coś powie na temat mojego przypadku?

teraz poszedłem do garażu niestety jest tam cały czas na minusie i odpaliłem samochód... piszczenia już nie ma ale biegi nadal nie chcą wchodzić a jak wejdą to tak jakby chciały wyskoczyć, co prawda zrobiłem zaledwie kilka metrów w przód i tył... przegazowałem też trochę samochód i wydaje mi się że przez moment tak jakby zaczął cichutko na chwilkę piszczeć ale dosłownie na sekundę... później już tego nie słyszałem.... czekam na waszą pomoc

wypowie się jeszcze jakiś mądra osoba w tym temacie?

Opublikowano

Sprawdź olej w skrzyni i siłownik sprzęgła. Chociaż piski o których piszesz, wskazują, że coś się dzieje ze sprzęgłem lub przekładnią. Bez demontażu się nie obejdzie, po drodze okaże się co jest grane.

Opublikowano

posiada ktoś jakiegoś manuala czy instukcję dobrania się do takiej skrzyni? nigdy tego nie robiłem ani nie widziałem jak ktoś robił a chciałbym mieć chociaż jakieś wyobrażenie jak to jest w moim modelu

Opublikowano (edytowane)

cudem udało mi się zaprowadzić audi do mechanika... a raczej zaholować. Gdy wsiadłem do samochodu po kilku dniach nie zapalania go nawet, piszczenia już nie było słychać ale za to gdy nawet na luzie puszczałem sprzęgło samochód ruszał do przodu... gdy próbowałem cofnąć żeby wyjechać z garażu robiąc to bez gazu samochód gasł, gdy dodałem trochę gazu przy końcu puszczania sprzęgła było słychać takie łupnięcie i jednocześnie szarpnięcie samochodu do tyłu. Ogólnie biegi raz wchodziły raz nie... czasem też jak bieg wszedł to już nie mogłem go wyłożyć w pozycję do biegu jałowego... zaholowałem samochód na wciśniętym sprzęgle bo gdy samochód był niby na luzie to i tak był na biegu. co mogło się stać? jak przypuszczacie?

Edytowane przez drdala
Opublikowano

Witam proszę o ocenę mojego mechanika...

po tym jak zaholowałem do niego samochód... zabrał się za diagnozę co się stało z moim samochodem... i już po tym zlał ze skrzyni olej było go tylko 0,6 litra stwierdził że skrzynia do wymiany... następnie już podczas wyjmowania skrzyni stwierdził że skoro samochód ma przejechane 300 tyś i skrzynia nie była jeszcze wyjmowana to sprzęgło też jest do wymiany... i jeszcze jakaś część za sprzęgłem za około 100-150zł... motywował to też tym że może być tak że za jakie kilka tyś będzie np ciekło ze skrzyni i będę musiał znów płacić 350zł za samą wymiane tej częście która kosztuje 100-150zł... nie wiem czy dobrze pamiętał ale mówił chyba o tulei... jak myślicie mam wymieniać też sprzęgło i tą część za 100-150zł? czy wymienić samą skrzynię? pomóżcie ludzie ... wypowiedzcie się co Wy byście zrobili... bo to że skrzynia jest do wymiany to już jest duży dla mnie koszt a jeszcze sprzęgło itd. to już masakra

Opublikowano

No takie rzeczy to się określa jak się ma na warsztacie komponenty np takie sprzęgło sprawdzamy zużycie dwumasu docisku, tarczy itp. Skrzynia do wymiany bo za mało zlał oleju? No wybacz.... wróży czy jak? Co jest w tej skrzyni konkretnie uszkodzone? Może jakiś uszczelniacz za kilka lub kilkadziesiąt zł i może skrzynia będzie ok. Konkretna rozbiórka i części do weryfikacji i dopiero wymiany... Nie wiem czy trafiłeś na odpowiedniego człowiek jeśli chodzi o diagnozę i cała resztę.... Obym miał rację... Pzdr

Opublikowano

ELo

Jeżeli koleś się wzbrania przed rozbiórką skrzyni tylko w ciemno wymienia, to zmień mechanika. Chyba, że wstawi Ci sprawną skrzynię, a Twoją uszkodzoną odkupi od Ciebie. Jazda bez oleju w przekładni na pewno nie jest wskazana, pytanie tylko jak długo tak jeździłeś?

Jak masz jako takie pojęcie, to sam obejrzyj skrzynię, dwumas, sprzęgło, oceń uszkodzenia, zrób foty i zapodaj tutaj.

Pzdr

Opublikowano

Witam,

podepnę się pod temat bo też zauważyłem, że ostatnio coś cięzko u mnie wsteczny wchodzi. Sprzęgło + dwumas wymienione zostało 20kkm temu. Może przyczyną jest ujemna temperatura bo w sumie ten objaw jest tylko rano. Dla pewności chciałbym jeszcze sprawdzic stan oleju w skrzyni. Pytanie jak to zrobić? W felici odkręciłem linkę licznika i miałem wszystko jasne. Jeżeli możecie napiszcie mi jak sprawdzić stan oleju ewentualnie jaki olej dolać jeżeli będzie brakować. Mam skrzynię 6+1 manualną.

pozdrawiam

Opublikowano

już wiem ta część za 100-150zł to oring. pomóżcie

Kasę chcesz pożyczyć, czy co?

Opublikowano

Co konkretnie Ci potrzeba? Juz zaraz będziesz miał nr Oe

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie