centrinio Opublikowano 18 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2011 Witam,Czytalem troche o filtrze czastek stalych i przerazilem sie jesli chodzi o zwiazane z nim koszta.Moze ktos z was ma juz doswiadczenie z tym zwiazane i doradzi czy tak naprawde warto regenerowac za kupe forsy czy lepiej sie pozbyc go ?140 bhp silnik 2.0 D Z gory dziekuje
Jeżu Opublikowano 18 Stycznia 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Stycznia 2011 Witam, Czytalem troche o filtrze czastek stalych i przerazilem sie jesli chodzi o zwiazane z nim koszta. Moze ktos z was ma juz doswiadczenie z tym zwiazane i doradzi czy tak naprawde warto regenerowac za kupe forsy czy lepiej sie pozbyc go ? 140 bhp silnik 2.0 D Z gory dziekuje No koszty są duże ale lepiej go wyrzuć tylko trzezba program do silnika nowy zrobić i trzeba o tym mieć pojęcie masz go u Siebie? Jaki masz kod silnika ? 1
kanu Opublikowano 13 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Lutego 2011 Witam,Czytalem troche o filtrze czastek stalych i przerazilem sie jesli chodzi o zwiazane z nim koszta.Moze ktos z was ma juz doswiadczenie z tym zwiazane i doradzi czy tak naprawde warto regenerowac za kupe forsy czy lepiej sie pozbyc go ?140 bhp silnik 2.0 D Z gory dziekuje
scotch2005 Opublikowano 26 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Czerwca 2011 Tak jak kolega wyzej napisal...jesli smigasz na którkie dystanse to ten filtr wczesniej czy pozniej narobi troche problemów. Ja osobiscie miałem tylko 1 raz problem (na poczatrku bo nie wiedziałem o co chodzi). Po przepaleniu z podłączonym komputerem, nie oszczedzam na benzynie i jezdze w miare dynamicznie(nie ciagne sie jak flaki z olejem). Ten filtr wymaga przepalania spalin, które sie w nim znajduja. Muszisz autko czasem przegonic (zwłaszcza kiedy wł ci sie informacja ostrzegająca o jego zapelnieniu. Wtedy wyjezdzasz na trase i gonisz go. Spaliny sie przepala, kontrolka zgasnie i znowu problem znika. Cała szkopuł w tym zeby temp z silnika dała rade przepalic caly ten syf w filtrze, a zeby to osignac musisz albo wyjechac na dluzsza trase, albo cisnąć pedał gazu na którszych dystansach.Ja swojego nie wywalam, nauczyłem sie juz z nim zyc chociaz bajer ten w Polsce pozostaje tylko nieuzytecznym bajerem (jak zreszta wszystko w naszym kraju). 1
szynszylek Opublikowano 3 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 3 Lipca 2011 Popieram poprzedników. Ja również jeżdżę na DPFie (auto ma 4 lata) i jak narazie obyło się bez problemów. Znajomi, którzy jeżdżą na nim znacznie dłużej (6-7 lat), również problemów nie mieli. Duże znaczenie ma jakość paliwa po prostu - diesel dobrej jakości nie zasyfi Ci filtra tak, że będziesz musiał go wymienić. Samo przeczyszczenie w tym przypadku polega na w/w przepaleniu, czyli przegonieniu auta na trasie. Pomoże to nie tylko DPFowi, ale i zamulonej turbinie
Rekomendowane odpowiedzi