Jeżeli ktoś miałby kiedyś okazję pojechać na DTM - gorąco polecam, ponieważ rzeczywistość rozłożyła na łopatki moje wyobrażenia
Specjalnie na potrzeby tego wydarzenia wyasfaltowano Stadion Olimpijski w Monachium (fani Bayernu znają doskonale to miejsce, do 2005 stadion macierzysty klubu). Na zdjęciach i przy rezerwacji biletów można było odnieść wrażenie, że miejsce jest olbrzymie i trudno będzie cokolwiek dostrzec - byłam totalnie zaskoczona, ponieważ stadion jest tak zbudowany, że doskonale wszystko widać. Cała impreza zaczęła się około 10 rano i trwała właściwie 12 godzin. Główną częścią programu sobotniego były kwalifikacje do niedzielnego finału, czyli walka kierowców tych samych marek (Audi vs Audi, Mercedes vs Mercedes). Dopiero w wieczornych półfinałach doszło do walki marek.
Organizatorzy zadbali o publiczność - w przerwie między wyścigami odbywały się stunt shows, koncerty, przejazdy klasyków sportu motorowego. Pojawiło się nawet auto F1 Red Bulla - kto myślał, że DTM jest cholernie głośny, musi usłyszeć F1 - nawet ze stoperami można ogłuchnąć.
Enjoy
Tutaj dwie panie w DTM : w Audi Rahel Frey (tegoroczny świeżak), w Mercedesie Susie Stoddart.
Mój ulubieniec, Miguel Molina - dołączył do ekipy w tym sezonie, ale wniósł dużo pozytywnych emocji. Gorąca hiszpańska krew na torze rzecz wskazana. Niestety, jako jedyny w sobotę,rozbił samochód
Filipe Albuquerque
Oliver Jarvis
Martin Tomczyk
Mattias Ekstroem
Pierwszy półfinałfinał: Montara vs Rockenfeller
Dużą atrakcją był przejazd legend motosportu:
W autach DTMu można było odbyć też jazdę - po wcześniejszej rejestracji online i wpłaceniu odpowiedniej kwoty. Chętnych nie brakowało ;-)
EDIT:
Żebyście mogli obczaić, co znaczy wysoki poziom hałasu, filmiki. Oglądać z włączonym dźwiękiem
DTM Munich 2011 Tomczyk
DTM Munich 2011 Schumacher vs. Van der Zande
I coś dla fanów F1
DTM Munich 2011 Coulthard F1