Skocz do zawartości

adamas

Moderator
  • Postów

    482
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    80

Odpowiedzi opublikowane przez adamas

  1. ELo

     

    Widzę, że lubicie bawić się w zgadywanki i wymianę wszystkiego co ktoś napisze. Proponuję zmienić samochód, na taki który odpala :) A tak na serio może przydałoby się Vaga podłączyć, sprawdzić temp, dawki rozruchu, dawki i korekty PD, itd... Zmierzyć ciśnienie na tandempomie- -to już bez vaga. Ludzie nauczcie się przeprowadzać diagnostykę a nie bawić się w zgadywanki na forum.  U mnie przyczyną ciężkiego rozruchu był walnięty PD

     

    Pzdr

    • Upvote 1
  2. Pytasz o prawe, lewe, koło, czy o klocki od wewnętrznej i zewnętrznej strony tarczy? Z resztą nieistotne, wymienia się obie strony.  Z reguły jest tak, że na jednej tarczy dwa komplety klocków przejeździsz. Jeżeli będziesz wymieniał tylko klocki, nie zapomnij o splanowaniu tarcz hamulcowych na tokarni.

    • Upvote 1
  3. ELo

     

    Niby banalna operacja a jednak...

     

     

    Potrzebne rzeczy

     

    CIERPLIWOŚĆ I OPANOWANIE bo szlag człowieka trafia :)

    klucz TORX T15 - najlepiej na długim trzpieniu jakieś 150mm lub mała treszczotka z przedłużką i nasadką TORX T15

    klucx TORX T27 też na trzepieniu lub łamany jak imbus troszkę trudniej się nim operuje

    papier ścierny, klej, ja użyłęm LOCTITE 401 ,( lub nowy uchwyt do mocowania sprysku ), środek do luzowania gwintów lub jakiś inny typu WD-40

     

     

    Operację wykonywać przy pustym zbiorniku płynu bo i tak wyleci po odpięciu węża

    Delikatnie podważyć klapkę spryskiwacza i  wyciągnąć spryskiwacz do góry, zdemontować klapkę. Sprężyna w spryskiwaczu jest dosyć mocna, więc pewnie kilka razy się wyślizgnie z rąk i wróci na swoje miejsce. 

    Wymontować kratkę osłony halogenu

    Wymontować reflektor - TORX T27

    Odpiąć wąż zasilający spryskiwacz

    Spryskiwacz przykręcony jest dwoma wkrętami ( TORX T15 ) niestety od dołu zderzaka i tutaj zonk. Przez lata wkręty skorodowały i bardzo ciężko je wykręcić. Próby wykręcenia kończą się zniszczeniem gniazd w śrubach i w 90% połamaniem tulejek w mocowaniu sprysku.

     

     

    Na zdjęciu widać mocowanie spryskiwacza w zderzaku, jako, że mój był ewidentnie spisany na straty dla ułatwienia sobie pracy wyciąłem spryskiwacz brzeszczotem a wykręcanie wkrętów zostawiłem na deser. Klucz i rękę przekładałem przez zdemontowaną kratkę halogenu. Trzeba się trochę nagimnastykować...

     

    post-2412-0-42245300-1382828627_thumb.jp

     

    Tak wygląda mocowanie sprysku po wykręceniu wkrętów jak widać tulejka jest połamana Do posklejania całości użyłem LOCTITE 401 i kleju dwuskładnikowego do uzupełnienia ubytków, nazwy nie podam, kiedyś kupiłem go w Italii. Najlepiej mieć nowe mocowanie i wkręty.

     

     

    post-2412-0-73657300-1382828756_thumb.jp

     

    Wkręty pod łbem mają prowadzenie które idealnie pasuje w otwory mocujące spryskiwacza. Albo montujemy nowe wkręty albo stare oczyszczamy z rdzy i przed rozpoczęciem montażu sprawdzamy czy swobodnie obracają się w otworach spryskiwacza. Ja dodatkowo jeszcze zabezpieczyłem je towotem.

     

    post-2412-0-48517500-1382828800_thumb.jp

    post-2412-0-28153100-1382828857_thumb.jp

     

    Montujemy wszystko w odwrotnej kolejności a efekt końcowy jest taki.

     

    post-2412-0-21619300-1382828897_thumb.jp

     

    Mam nadzieję, że pomoże.

     

    Pzdr

    • Upvote 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie